Iron by QПШ z Aztorinem i Elixą
IRON by QПШ na sezon zima 2014/15 to szósta kolekcja w dorobku Roberta Kupisza. Przewaga czerni, skór, kombinezony oraz ciężkie obuwie to tylko niektóre elementy subkultury Harleyowców, która tym razem zainspirowała projektanta. „To kolejni bohaterowie, którzy żyją całkowicie swobodnie, przełamują życiowe bariery i mają w sobie ogromną odwagę, wolność i niezależność, właśnie dlatego bardzo mi imponują” – powiedział Robert Kupisz. W motocyklową stylistykę idealnie wpisały się zegarki marek Elixa i Aztorin, które pojawiły się na wybiegu towarzysząc damskim i męskim sylwetkom kolekcji Kupisza. Wśród gości pokazu pojawiła się także Anja Rubik, ambasadorka marki Apart, która chętnie zakłada ubrania autorstwa Kupisza.
Kobieta Roberta na tym pokazie miała styl rock’n’roll. Projektant proponuje sukienki na co dzień, które odpowiednio wystylizowane świetnie spełnią rolę wieczorowych. Inne propozycje, to robocze kombinezony i wojskowe koszule, ale wykonane z przezroczystych tkanin, dzięki czemu są odważne i seksowne. Sylwetki męskie nawiązują do stylu mody garażowej, znajdziemy tu bojówki, skóry, kombinezony, spodnie z dużą ilością kieszeni i zamków, podkreślające męskość i fizyczną siłę. Wiele propozycji – T-shirty, spodnie, kurtki i bluzy to sylwetki unisex, wyluzowane i bezpretensjonalne. Istotnym elementem pokazu był nadruk Iron z hasłem przewodnim „Gotta stand tall and proud”, zaprojektowany dla Kupisza przez specjalistę w tworzeniu tatuaży. Aby podkreślić styl Iron, Robert dobrał duże, mocne, wyraziste zegarki z kolekcji Elixa i Aztorin, które stały się ważną ozdobą całej kolekcji.
„Każda moja kolekcja i pokaz są czymś nowym, ale staram się, by kolejne nawiązywały do poprzednich. Ważna jest dla mnie spójność i ciągłość, tak, aby ubrania z pierwszej czy trzeciej kolekcji można łączyć z tymi z ostatniej i każdej innej. Liczy się niepowtarzalność, wygoda i bycie autentycznym” – powiedział Robert Kupisz.
Po drugiej wojnie światowej byli żołnierze zajęli się przerabianiem starych motorów, wykorzystując różne elementy wojskowej technologii. To wtedy zaczęła tworzyć się subkultura Harleyowców, związana z motocyklami i pracą w warsztacie. Estetyka, jaką przyjęli, ma swoje początki w wojskowych mundurach: kurtki pilotki, ciężkie buty, skóry i spodnie z kieszeniami. Z drugiej strony były to także jasno określone cele i pewien rodzaj buntu: odwaga, umiłowanie wolności, niezależności, podróżowanie i szukanie nowych doznań.