Albert Riele i Cavaliada
Cavaliada Tour to jedyny w Polsce cykl jeździeckich zawodów halowych autoryzowany przez Międzynarodową Federację Jeździecką (FEI). Tour odbywa się w trzech miastach: Poznaniu, Lublinie oraz w Warszawie. Edycja warszawska przeszła do historii ze zwycięstwem Marka Lewickiego, który wygrał na warszawskim Torwarze kolejny finał Grand Prix konkursu skoków przez przeszkody. Triumfował przy pełnych trybunach wygrywając liczne nagrody, w tym m.in. zegarek marki Albert Riele. Marek jest bez wątpienia jednym z najlepszych jeźdźców nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Pasmo jego sukcesów trwa od kilku lat. Tym razem w tym konkursie pokonał takich zawodników, jak Lahde Harm z Niemiec czy znakomitych Polaków.
Cavaliada zawsze obfituje w wiele interesujących i pełnych emocji wydarzeń. W tym roku byliśmy świadkami finału Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata, a publiczność miała okazję podziwiać Dawida Kubiaka, który zakwalifikował się do finału Pucharu Świata. Do Warszawy przyjechała absolutna jeździecka czołówka, m.in. Jarosław Skrzyczyński, który ostatecznie został zwycięzcą cyklu Cavaliada Tour i obecnie jest najlepszym polskim zawodnikiem według rankingu FEI. „Konkursy skokowe w Warszawie można porównać do eliminacji do piłkarskiego mundialu. Do finału mogą awansować tylko najlepsi” – mówi Dominik Nowacki, dyrektor Cavaliady.
Poza tym tradycyjnie odbyła się rywalizacja najmłodszych na kucach, Halowy Puchar Polski w powożeniu, konkurs „na potęgę skoku” – jeden z bardziej widowiskowych – w którym zawodnicy starają się pokonać jak najwyższą przeszkodę. Drugiego dnia Cavaliady można było zobaczyć, jak w równoległym konkursie ścigają się zespoły kobiet i mężczyzn w ramach konkursu Venus kontra Mars. Na parkurze przy gorącym aplauzie publiczności miesza się nuta flirtu i rywalizacji. Jedną z ulubionych atrakcji publiczności jest konkurs Speed&Music, rozgrywający się w rytmie najnowszych hitów muzycznych. Ostatni dzień Cavaliady, czyli niedziela, to czas finałów i konkursu Grand Prix.
Marka Cavaliada narodziła się w roku 2010. W Poznaniu odbyły się wtedy zawody o randze międzynarodowej CSI-W z konkursem kwalifikacyjnym Pucharu Świata. Wtedy też zarysowała się formuła zakładająca podział wydarzeń na część targową, sportową i pokazową. Dzięki temu wydarzenie zyskało kompleksowy charakter i zaczęło przyciągać nową, coraz szerszą publiczność. Dwa lata później podjęto decyzję o organizacji Cavaliady w Warszawie, a w 2013 r. także na targach w Lublinie. Latem 2016 z okazji 95-lecia Międzynarodowych Targów Poznańskich, w Kołobrzegu odbyła się specjalna edycja wydarzenia Cavaliada Summer Jumping, pierwsze w Europie międzynarodowe zawody jeździeckie z areną sportową zlokalizowaną na piaszczystej plaży. Albert Riele był partnerem również tego wydarzenia.
