Crown QΠШ Z Elixą i Aztorinem
Każdy kolejny pokaz kolekcji Roberta Kupisza elektryzuje stolicę i przyciąga tłumy gwiazd. Nie inaczej było tym razem - w warszawskiej Praskiej Drukarni projektant zaprezentował kolekcję na przyszłoroczną jesień i zimę. Co przed gośćmi odkryła kolekcja Crown?
Wydawałoby się, że Robert Kupisz przyzwyczaił wszystkich do swego rozpoznawalnego stylu i kreacji opartych na stylu streetwearowym, komfortowych krojach, pokazywanych zazwyczaj podczas pełnych energii i dynamiki pokazów. Jak się jednak okazuje, projektant potrafi wciąż zaskakiwać. Po inspiracjach związanych z powstańcami warszawskimi, tangiem, klimatami westernowymi czy kulturą góralską, tym razem impulsem dla powstania kolekcji była fascynacja serialami i filmami historycznymi, nasyconymi mieszanką majestatu, zdobywania władzy, intryg i wojen. Oszczędna scenografia w surowych wnętrzach Drukarni przykuwała uwagę dwoma mocnymi punktami - spalonymi drzwiami ogromnych rozmiarów, przez które na wybieg wychodzili modele i modelki oraz oświetleniem, które dodawało show specyficznej atmosfery i tajemniczości. Robert Kupisz z uwagą dobrał także oprawę muzyczną pokazu. Jak powiedział: „Muzyczną inspiracją była twórczość Gorana Bregovića, greckie i rosyjskie ortodoksyjne chóry, muzyka z filmów „Pan Wołodyjowski” i „Czyngis-chan”. Czerpałem z tych wszystkich utworów tworząc ścieżkę dźwiękową pokazu Crown”. Za spójność wizji Roberta Kupisza odpowiadała oczywiście Kasia Sokołowska, ambasadorka marki Apart i prawdziwa mistrzyni reżyserii pokazów.
A jaki efekt widzieliśmy na wybiegu? Jeśli ktoś spodziewałby się królewskich szat, byłby w błędzie. Jak mówi sam autor kolekcji: „Swoje inspiracje przekładam na modę uliczną. Stylizując kolekcje zawsze biorę pod uwagę, czy moi klienci mogliby wyjść w zaprojektowanych przeze mnie ubraniach na ulicę. To, co tworzę musi być lekkie, z pewną dozą dystansu i ludzie muszą w tym się dobrze czuć”. Jak zatem wygląda królewski dwór według projektanta? Księżniczki Kupisza noszą z jednej strony romantyczne welury, zwiewne koronki, cekiny i aplikacje oraz róż, biel i dżinsowy błękit, z drugiej ich wojownicza natura każe im wybierać czerń, skórę i desenie moro. Męska odsłona linii to współczesny książę w poszarpanych dżinsach, oversize’owych bluzach, płaszczach i koronie, w kształcie której zostały zaprojektowane oryginalne czapki. Nowoczesny wojownik nosi bojówki i luźną „zbroję” z grubych splotów swetra.
W roli dodatków wystąpiły wzory z kolekcji partnerów pokazu - marek Elixa i Aztorin. Szczególnie bransolety Elixa, tonące w złotych refleksach, o mocnych, graficznych formach XXL, świetnie wpisały się w wykreowane przez Roberta Kupisza stylizacje.
Goście nie zawiedli projektanta. W przestrzennych wnętrzach Praskiej Drukarni, show podziwiali m.in.: Grażyna Torbicka, Sandra Staniszewska, Ada Fijał w pierścionkach marki Elixa, Honorata Skarbek, Klaudia Halejcio, Ania Nowak, Joanna Majstrak, Wojciech Mazolewski, Sławomir Uniatowski, Mariusz Czerkawski, zwycięzcy konkursu Miss i Mister Supranational 2017 Jenny Kim oraz Gabriel Correa, oraz najpopularniejsze autorki modowej blogosfery, czyli Maffashion i Jessica Mercedes.
