Albert Riele i Cavaliada w Warszawie
Zniewalające piękno koni, charakterystyczne stroje i elegancja jeźdźców oraz sportowe emocje na najwyższym poziomie. Takim widowiskiem jest cykl halowych zawodów hippicznych Cavaliada Tour, odbywający się w trzech polskich miastach. Po zimowych zawodach w Poznaniu i Lublinie, przyszła pora na wiosenny finał odbywający się na warszawskim Torwarze. Marka szwajcarskich zegarków Albert Riele po raz kolejny została prestiżowym partnerem cyklu Cavaliady.
Albert Riele to marka, która wspiera wydarzenia sportowe i kulturalne o wysokiej randze, a Cavaliada Tour - impreza autoryzowana przez Międzynarodową Federację Jeździecką - cieszy się ogromnym uznaniem wśród najlepszych polskich i zagranicznych zawodników oraz wielkim zainteresowaniem widzów, miłośników hippiki, którzy tłumnie dopingują popisy koni i ich jeźdźców podczas rywalizacji, łączącej sport, piękno i szlachetność. Poza sportowymi emocjami, Cavaliadzie towarzyszą także specjalistyczne targi dla miłośników koni oraz widowiskowe pokazy.
Podczas tegorocznego Grand Prix Cavaliady wszystkie czołowe miejsca wywalczyli polscy zawodnicy. Trzecie miejsce zdobył Marcin Bętkowski na koniu Casper XXI, drugie Wojciech Wojcianiec w duecie z Naccordem Melloni, natomiast triumfatorem rywalizacji został Jarosław Skrzyczyński na klaczy Chacclana. Mistrzowski występ utytułowanego jeźdźca został nagrodzony zegarkiem Albert Riele, dedykowanym admiratorom tej pełnej gracji i wyrafinowania dyscypliny. Jednym z najbardziej widowiskowych konkursów rozgrywanych podczas Cavaliady – i ulubionym przez publiczność – jest Venus kontra Mars, w którym kobiety rywalizują z mężczyznami. W kategorii wiekowej Młodych Jeźdźców, gdzie wysokość przeszkód wynosiła 120 cm zwyciężczynią i szczęśliwą posiadaczką damskiego modelu zegarka Albert Riele została amazonka Dalia Lehmann. Gratulujemy laureatom!
